niedziela, 13 maja 2012

Carole Mortimer "Historie filmowe"

Książkę przeczytałam dzięki uprzejmości wydawnictwa Mira.

 
Lubicie serie książkowe? Ja bardzo. Jeśli ujmuje mnie temat i bohater, to wciągam się bardzo szybko i potem z niecierpliwością wypatruję kolejnej odsłony przygód mojego ulubieńca.
Czasami pojawiają się krótkie opowiadania, które łączy albo tematyka, albo postaci głównych bohaterów. Autor przedstawia losy danej rodziny, najczęściej braci lub sióstr i czytelnik ma okazję przeczytać o życiu i drodze ku szczęściu poszczególnych członków danej rodziny. Najczęściej są to krótkie romanse, które potem zebrane w jedną całość, tworzą pojedynczą książkę. Z takim właśnie zabiegiem spotkałam się przy okazji lektury zbioru „Historie filmowe”, autorstwa Carole Mortimer.
Książka składa się z trzech opowiadań: „Pomysł na film”, „Wywiad z aktorem” i „Niedokończony scenariusz”. W każdej z tych opowieści poznajemy losy innego brata, pochodzącego z rodu Prince. Rodziny ściśle związanej z przemysłem filmowym.
Pierwsza historia przedstawia sławnego reżysera, Nika Prince’a, który koniecznie chce nakręcić adaptację filmową pewnej bestsellerowej powieści. Ale ani wydawca, ani nikt inny nie wie tak naprawdę kim jest autor książki. Wobec tego Nik wykorzystuje i własne koneksje i swój nieodparty urok, aby dotrzeć do J.I.Watsona i przekonać go do wyrażenia zgody na nakręcenie filmu. Okazuje się, że zarówno z książką, jak i osobą autora wiąże się tajemnica, pełna bólu i nieszczęść. Jak pewny siebie milioner zachowa się w tej niecodziennej sytuacji? Lektura na pewno to wyjaśni.
Druga opowieść traktuje o kolejnym bracie z rodu Prince, tym razem poznajemy losy Zaka, bożyszcza kobiet, jednego z najbardziej rozchwytywanych aktorów młodego pokolenia. Na prośbę Nika, Zak zgadza się, aby u jego boku pojawiła się młoda dziennikarka, Tyler Wood, która przez tydzień ma towarzyszyć gwiazdorowi i zrobić z nim wyczerpujący wywiad dla jednej z gazet. Zak nie wie oczywiście, że Tyler ukrywa mroczny sekret i nie jest do końca tą osobą, za którą się podaje. Wiele niedomówień czeka bohaterów, zanim znajdą wspólną drogę do szczęścia.
W ostatniej historii poznajemy Rika Prince’a, sławnego scenarzystę, który teraz pracuje nad scenariuszem do adaptacji bestsellerowej powieści, w reżyserii brata. Gdy pewnego dnia spotyka Sapphie Benedickt, autorkę thrillerów, przypomina sobie ich gorącą noc sprzed pięciu lat, kiedy to jego ukochana Diamond wychodziła za mąż za innego mężczyznę. Rik i Sapphie spędzili namiętną noc i od tamtej pory się nie widzieli. Jak teraz zachowają się dawni kochankowie i czy Rik uporał się już z uczuciem do Diamond? No cóż, opowiadanie na pewno odpowie na to i wiele innych pytań.
„Historie filmowe” to proste opowieści, które śmiało można nazwać romansami. Czyta się je krótko i równie szybko zapomina, ale nie oszukujmy się, nikt nie oczekuje tutaj psychologicznej analizy postaci. Idealna lektura na słoneczny weekend, albo na zbliżające się wakacje.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz