Czekałam z wielkim utęsknieniem na tegoroczne targi, tak samo jak i na poprzednie edycje. Zawsze w związku z targami mam premierę książki, tak więc oczekiwanie jest podwójne: święto pisarzy, książek, wydawców i czytelników, ale i "puszczenie" wolno kolejnej powieści-stres podwójny.
W tym roku promowałam dramat z gatunku New Adult "Skazani na ból" - książkę, która wiele emocji i nieprzespanych nocy mnie kosztowała, a także rozmów i wywiadów z członkami subkultury skinheadów. Temat trudny, niedelikatny, a przecież ja piszę powieści o miłości! Jak miałam to pogodzić, aby wyszło naturalnie i prawdziwie? Patrząc na entuzjastyczne recenzje i setki maili, które dostaję na pocztę-chyba się udało :) Tym bardziej się cieszę.
A gdy zobaczyłam ten tłum czytelników, którzy przyszli na moje spotkanie targowe... to było niesamowite! Cudowni czytelnicy, dużo dziewczyn w czerwonych "sekciarskich" koszulkach, prezenty, wspólne zdjęcia, wspaniałe słowa, uściski. Naprawdę jestem bardzo szczęśliwa. Tym bardziej, że na początku spotkania wspaniała aktorka i kobieta, pani Anna Dymna, czytała fragment "Skazanych na ból". To wszystko sprawiło, że te targi uważam za wyjątkowo udane. Pomimo że stoją pod symbolem strat:
- wypisałam długopis podczas składania autografów na książkach
- skończyły się zakładki
- wydawca sprzedał w połowie podpisywania większość moich książek, mimo że wziął ich dwa razy więcej niż w zeszłym roku
- kilka osób zemdlało i musiało wyjść z kolejki
- dzieci płakały
- zabrałam czas autorce, która miała podpisywać po mnie i wydawca formował naprędce stanowisko dla mnie, aby żaden z cierpliwych czytelników nie odszedł z kwitkiem (okazało się, że godzina podpisywania to za mało).
Drugi dzień miałam nieco luźniejszy, przybyłam na Targi w charakterze czytelniczki, zrobiłam książkowe zakupy i odwiedziłam moje koleżanki i kolegów "po piórze".
Dziękuję wszystkim za obecność, cierpliwość, stanie w gigantycznej kolejce, aby móc zamienić ze mną kilka słów, za wspólne zdjęcia, prezenty i uśmiechy. W przyszłym roku przeorganizujemy z wydawcą moje targowe spotkanie, tak abym miała więcej czasu dla Was i aby oczekiwanie na podpis nie było takie trudne i męczące.
DO ZOBACZENIA ZA ROK :)
A tu kilka zdjęć z Targów i nie tylko:
Moje zdobycze książkowe:
Z Panią Anną Dymną:
Z Agatą Czykierdą-Grabowską:
Z Agnieszką Walczak-Chojecką:
Z Remigiuszem Mrozem:
Z Alkiem Rogozińskim:
Z Gabrielą Gargaś:
Z Agnieszką Opolską:
Moi Czytelnicy :))))))
Krakowska noc była nasza - z przyjaciółkami :)))
Prezenty od Czytelniczek: Koszulka z moimi książkami, płyta z muzyką filmową, kalendarz na 2016 rok z moimi książkami, pyszne rogaliki :)))
DO ZOBACZENIA :))))