poniedziałek, 26 października 2015

Potargowe wyznania (Targi Książki Kraków 2015)

Czekałam z wielkim utęsknieniem na tegoroczne targi, tak samo jak i na poprzednie edycje. Zawsze w związku z targami mam premierę książki, tak więc oczekiwanie jest podwójne: święto pisarzy, książek, wydawców i czytelników, ale i "puszczenie" wolno kolejnej powieści-stres podwójny.
W tym roku promowałam dramat z gatunku New Adult "Skazani na ból" - książkę, która wiele emocji i nieprzespanych nocy mnie kosztowała, a także rozmów i wywiadów z członkami subkultury skinheadów. Temat trudny, niedelikatny, a przecież ja piszę powieści o miłości! Jak miałam to pogodzić, aby wyszło naturalnie i prawdziwie? Patrząc na entuzjastyczne recenzje i setki maili, które dostaję na pocztę-chyba się udało :) Tym bardziej się cieszę.
A gdy zobaczyłam ten tłum czytelników, którzy przyszli na moje spotkanie targowe... to było niesamowite! Cudowni czytelnicy, dużo dziewczyn w czerwonych "sekciarskich" koszulkach, prezenty, wspólne zdjęcia, wspaniałe słowa, uściski. Naprawdę jestem bardzo szczęśliwa. Tym bardziej, że na początku spotkania wspaniała aktorka i kobieta, pani Anna Dymna, czytała fragment "Skazanych na ból". To wszystko sprawiło, że te targi uważam za wyjątkowo udane. Pomimo że stoją pod symbolem strat:
- wypisałam długopis podczas składania autografów na książkach
- skończyły się zakładki 
- wydawca sprzedał w połowie podpisywania większość moich książek, mimo że wziął ich dwa razy więcej niż w zeszłym roku
- kilka osób zemdlało i musiało wyjść z kolejki
- dzieci płakały
- zabrałam czas autorce, która miała podpisywać po mnie i wydawca formował naprędce stanowisko dla mnie, aby żaden z cierpliwych czytelników nie odszedł z kwitkiem (okazało się, że godzina podpisywania to za mało).

Drugi dzień miałam nieco luźniejszy, przybyłam na Targi w charakterze czytelniczki, zrobiłam książkowe zakupy i odwiedziłam moje koleżanki i kolegów "po piórze".

Dziękuję wszystkim za obecność, cierpliwość, stanie w gigantycznej kolejce, aby móc zamienić ze mną kilka słów, za wspólne zdjęcia, prezenty i uśmiechy. W przyszłym roku przeorganizujemy z wydawcą moje targowe spotkanie, tak abym miała więcej czasu dla Was i aby oczekiwanie na podpis nie było takie trudne i męczące.

DO ZOBACZENIA ZA ROK :)

A tu kilka zdjęć z Targów i nie tylko:


Moje zdobycze książkowe: 


Z Panią Anną Dymną:



Z Agatą Czykierdą-Grabowską:


Z Agnieszką Walczak-Chojecką:


Z Remigiuszem Mrozem:


Z Alkiem Rogozińskim:


Z Gabrielą Gargaś:


 Z Agnieszką Opolską:


 Z Agatą Suchocką:


Moi Czytelnicy :))))))


Krakowska noc była nasza - z przyjaciółkami :)))



Prezenty od Czytelniczek: Koszulka z moimi książkami, płyta z muzyką filmową, kalendarz na 2016 rok z moimi książkami, pyszne rogaliki :)))



 DO ZOBACZENIA :))))


poniedziałek, 19 października 2015

Konkurs z książką Jessiki Sorensen "Ocalenie Callie i Kaydena"

Zapraszam do udziału w konkursie, gdzie do zdobycia są aż 4 egzemplarze najnowszej powieści Jessiki Sorensen "Ocalenie Callie i Kaydena".

Jest to kontynuacja "Przypadków Callie i Kaydena", a na skrzydełku okładki możecie znaleźć moją "polecankę".

Aby powalczyć o tę powieść, należy w trzech zdaniach napisać, jaka książka przeczytana ostatnio, albo i dawniej, sprawiła że płakaliście i nie mogliście przestać.
Na Wasze odpowiedzi czekam tutaj na blogu do 31 października.

POWODZENIA :)


Nagrody ufundowało wydawnictwo Zysk - S-ka.




środa, 14 października 2015

Myśli moje swobodne - ZAPOWIEDŹ



PREMIERA: druga połowa listopada 2015 
PRZEDSPRZEDAŻ: 16.11. www.zaczytani.pl 

Emotikon grin



Tomik „Myśli moje swobodne” to niespodzianka dla fanów Agnieszki Lingas-Łoniewskiej. Odkrywa jej nowe, choć nie do końca zaskakujące oblicze. Zawiera traktujące o miłości utwory poetyckie oraz krótkie formy prozatorskie, opowiadania kryminalne, niektóre powstałe we wczesnym okresie twórczości, w tym „Czyste piękno” nagrodzone w konkursie na opowiadanie kryminalne z Dolnym Śląskiem w tle. 


A do tego coś ekstra! Swoje ulubione cytaty z powieści pisarki przedstawiają jej najwierniejsze Czytelniczki: Kasia Pessel, Becia Majkrzak, Ula Wójcik, Daria Brocka, Anna Lipska, Kamila Gałka, Brygida Niestrój, Magdalena Rogulska, Elżbieta Durka, Aneta Pimpis, Karina Klonowska, Magdalena Cała i Monika Nazimek.

poniedziałek, 12 października 2015

Aktualizacja spotkań autorskich

Jesienne spotkania:

15.10 Biblioteka Czerwionka Leszczyny, godz. 16
Biblioteka Żory-Herbaciarnia na żorskim Rynku, godz. 18:30
20.10 Biblioteka Pawłowice (Śląsk), godz. 17
24.10 Targi Książki w Krakowie, Novae Res, godz. 13:30-14:30
29.10 Biblioteka Kotowice (koło Wrocławia), godz. 17
30.10 Biblioteka Siechnice (koło Wrocławia), godz. 17
2.11 Biblioteka na Targówku Warszawa, godz. 18
3.11. Empik RENOMA Wrocław, godz. 18
4.11 Biblioteka Złotoryja, godz. 17
10.11 Biblioteka Sulmierzyce, godz. 17
16.11 Biblioteka Lubomierz, godz. 16

25.11 Biblioteka Lwówek Śląski, godz. 17

niedziela, 4 października 2015

Agnieszka Opolska "Anna May"

Książkę przeczytałam dzięki uprzejmości Wydawnictwa Novae Res.
Premiera książki: 24 października 2015 r. na Targach Książki w Krakowie.



Literacki Debiut Roku to konkurs mający na celu dostrzeżenie młodych i zdolnych twórców, ułatwienie im zadebiutowania na rynku wydawniczym i pokazanie, że warto wydawać debiuty. Wydawnictwo Novae Res w tym roku po raz czwarty zorganizowało ten konkurs, jak zawsze po patronatem Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. 

W tym roku konkurs wygrała Agnieszka Opolska swoją powieścią „Anna May”, która trafiła do mnie do przedpremierowej recenzji. 
Nie powiem, obawiałam się tej lektury, gdyż ostatnio ciężko mnie zadowolić, mam niespotykany kryzys czytelniczy i wiele książek rozpoczętych i niedokończonych. A tu taka duża odpowiedzialność: debiut, laureatka konkursu, entuzjastyczne opinie jurorów. A co, jeśli jednak dla mnie to będzie tylko kolejna książka? Niedokończona, bo po prostu się znudzę?

Zaczęłam czytać. Po pierwszych stronach, mimo powolnego zawiązywania akcji, już wiedziałam, że tym razem będzie inaczej. Autorka powoli wrzuca nas w świat młodej byłej modelki, Anny May, która obecnie mieszka w Krakowie i kończy studia na historii sztuki. Wcześniej żyła w Londynie i pod opieką wymagającej matki robiła oszałamiającą karierę w modelingu. Czy była szczęśliwa? Retoryczne pytanie. Teraz pewnie trochę jest. Żyje w zaniedbanym wynajmowanym, ale urokliwym wbrew pozorom mieszkaniu z przyjacielem-gejem-Lukasem. Wskutek kłopotów finansowych trafia do pracowni malarza-Adama Northona i po wielu nieporozumieniach zaczyna dla niego pozować do jakiegoś tajemniczego cyklu obrazów. I coś zaczyna się wówczas dziać w jej życiu. Bo kim dla niej staje się Adam? A kim naprawdę jest i co ukrywa? Jednocześnie w jej otoczeniu pojawia się zainteresowany nią doktorant Kuba. A także ciążąca nad jej głową tajemnica związana z rodziną, którą zginęła w zagadkowym pożarze. Intryga się zagęszcza z każdą praktycznie kartką i z powieści obyczajowej zaczyna się robić pełna zagadek historia na granicy thrillera i książki psychologicznej. 

Anna May to piękna dziewczyna, która od nastoletnich lat była ukierunkowana tylko na jedno: ma być atrakcyjnym „wieszakiem” na ubrania, prezentującym się na wybiegu i przyciągającym wzrok wszystkich, a zwłaszcza mężczyzn. Teraz młodą kobietę gnębią koszmary przeszłości i choć stara się odciąć od tamtego życia, niekiedy modelka Anya wchodzi z butami w jej psychikę i każe robić różne rzeczy, za które Anna potem się nienawidzi. A nade wszystko dziewczyna pragnie normalnego życia i miłości, której tak naprawdę nigdy nie doznała. Czy ma na to szansę? Kim jest Adam? Co stało się w małej wsi pod Tarnowem, gdzie zginęła jej rodzina? Czy jest możliwe, że gdzieś tam wciąż żyje jej ojciec? Czy dawne życie w Londynie w świecie mody może dopaść ją nawet tutaj, w Polsce, w Krakowie? 

Pytań jest wiele, autora zagęszcza atmosferę, dokładając coraz więcej wątków i zagadek związanych z Anną i otaczającym ją światem. Narracja jest pierwszoosobowa i mamy okazję wraz z bohaterką przeżywać wydarzenia z wielką dozą emocji, rozterek i samobiczowania.

Agnieszka Opolska stworzyła historię młodej zagubionej i zranionej kobiety, która próbuje odnaleźć swoje miejsce w życiu, a uwikłała ją w ponurą historię rodzinną i tajemnicze uczucie, które może ją wybawić, albo zawieść. 


Polecam wszystkim, to niezwykle udany debiut, napisany sprawnie, wciągająco i przemyślanie. Tutaj wszystkie wątki idealnie do siebie pasują i nic nie dzieje się bez przyczyny. Warto zaufać debiutanckim powieściom, a tej na sto procent.