Książkę przeczytałam dzięki uprzejmości wydawnictwa Skrzat.
Opowieść o miłości. O poszukiwaniu
właściwej drogi. O bardzo błędnych decyzjach, podejmowanych we
wzburzeniu, może rozpaczy. O przyjaźni. O wierze. O czynieniu
dobra. O zagubionych duszach.
Jaką książkę chciałabym Wam tym
razem zaproponować, przybliżyć, może przypomnieć?
Jest nią "Tajemniczy ogród"
Frances Hodgson Burnett. To powieść, z którą chyba każdy z nas
się kiedyś zetknął, a jeśli nie, to należy jak najszybciej ten
niewątpliwy "brak" czytelniczy uzupełnić. Historia
rozpoczyna się w momencie, gdy do domu Anglika, Archibalda Cravena,
przybywa bratanica jego zmarłej żony. Mary Lennox, bo tak nazywa
się dziewczynka, mieszkała w Indiach, a po wybuchu epidemii cholery
została calkiem sama. Dziecko było od zawsze wychowywane przez
ciągle zmieniające się guwernantki, które wskutek kapryśnego i
despotycznego sposobu bycia Mary, krótko z nią wytrzymywały. Gdy
mała Lennoxówna przybywa do rezydencji Cravenów, zaskakuje ją
atmosfera panująca w posiadłości. Wuj Archibald to zamknięty w
sobie ponurak, obok domu umiejscowiony jest olbrzymi ogród,
zamknięty na cztery spusty, a nocą dochodzą dziewczynkę dziwne
jęki. Okazuje się wkrótce, że to nie żaden duch, tylko syn
Archibalda-Colin. Chory, nieszczęśliwy i kapryśny chłopiec,
osamotniony i pragnący miłości i akceptacji ojca. Jednakże ten
oskarża dziecko o śmierć swojej żony, więc nie potrafi spojrzeć
inaczej na jedynego syna. Ale czy Colin naprawdę jest chory? I jaka
historia wiąże się z tajemniczym ogrodem? Dlaczego jest ciągle
zamknięty? I czy Colin potrafi jeszcze być dzieckiem?
Książka na pewno odpowie na te i inne
pytania. Ponadczasowa opowieść o skrzywdzonych dzieciach, które
potrafią same odnaleźć drogę do szczęścia. Okazują się być
mądrzejsze niż niejeden dorosły i dzięki determinacji i wrodzonej
krnąbrności odzyskują i wolność, jako radosne dzieciaki a także
znajdują drogę do miłości i akceptacji.
Książka, która uczy i pokazuje jakie
błędy wychowawcze czasami można popełnić, kierując się
emocjami i mylnymi przekonaniami, a także własną krzywdą, którą
przenosi się na niewinne istoty, jakimi są właśnie dzieci.
"Tajemniczy ogród" napisany jest przystępnym, wciągającym
językiem, bez zbędnego przegadania, myślę że dzięki temu jest w
stanie zainteresować bardzo młodego czytelnika. Dodoatkowo wydanie
Wydawnictwa Skrzat zawiera wspaniałe ilustracje autorstwa Alicji
Rybickiej, piękną twardą okładkę i wstążeczkę-zakładkę.
Myślę, że to doskonały prezent dla małego książkożercy,
stanowiący dziedzictwo jego biblioteczki w przyszłości.
oglądałam bajki, filmy... ale chyba nie czytałam... a powinnam. Recenzja jak zawsze zachęcająca :)
OdpowiedzUsuńTo jedna z moich ulubionych książek, czytałam ją już tyle razy, że mój egzemplarz już się prawie rozpadł
OdpowiedzUsuńPiękne wydanie, książka bardzo mi się podobała :)
OdpowiedzUsuńWidziałem film. Bardzo, bardzo mi się podobał.
OdpowiedzUsuńOglądałam film kilka razy, książkę też czytałam, tylko inne wydanie. Ale te wygląda bardzo ładnie ;)
OdpowiedzUsuń