Wydawnictwo WAB napisało do mnie przemiłego maila. Otóż znaleźli mój blog na blogu mojej przyjaciółki Sil i postanowili zaproponować mi współpracę:) Sympatyczna babka, pani Violetta, dała mi wolną rękę w dobieraniu "repertuaru" i poprosiła o polecenie którejś z moich książek, bo chciałaby się zapoznać z moją twórczością.
Oby więcej takich życzliwych maili:)
A ja już wybrałam sobie to i owo z ich oferty i są to głównie polscy autorzy:)
no popatrz :D a wszystko dzięki ... :D sasasa... twoim wspaniałym recenzjom :P
OdpowiedzUsuńnooo doooobra;)
OdpowiedzUsuńmogę to uznać:P
Bardzo gratuluję! :)
OdpowiedzUsuńPopieram Sil. Często bywam, ale nie "wydaję" z siebie głosu.:)
OdpowiedzUsuńNiedopisanie dzięki:)
OdpowiedzUsuńAgnieszko odzywaj się:) Lubię dyskusje pod recenzjami.
hehe ty w ogóle lubisz dyskusje, no nie :D hihi :)
OdpowiedzUsuńlubię, tylko nie jałowe;)
OdpowiedzUsuńGratulacje :)
OdpowiedzUsuń:) W takim razie będę:) Ja też uwielbiam dyskusje:)
OdpowiedzUsuńsuper Aga, zapraszam:)
OdpowiedzUsuńMolioo dziękuję:)
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńGratuluję:-)
OdpowiedzUsuńGratuluję to naprawdę bardzo miłe :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam to wydawnictwo :). Fajnie, że docenili Twoje recenzje :).
OdpowiedzUsuńPiter, Jussi dzięki:)
OdpowiedzUsuńMaya, ja nie tyle wydawnictwo co książki, jakie wydają, już się cieszę na Marcina Wrońskiego:)
Gratulacje :)
OdpowiedzUsuńJest to jedyne wydawnictwo, które nie przyjmuje propozycji wydawniczych mailem.... :D
OdpowiedzUsuńKejt El jak Eleuzis
Oj, chyba nie jedyne. Prószyński też nie przyjmuje, Amber też nie. I jeszcze więcej pewnie by się znalazło;)
OdpowiedzUsuń