Sara Blædel to kopenhaska dziennikarka prasowa i
telewizyjna. Jest też właścicielką wydawnictwa, publikującego głównie
zagraniczne kryminały. „Handlarz śmiercią” to jej powieściowy debiut, który
ukazał się w 2004 roku w jej ojczyźnie. Jest to pierwszy tom kryminalnej serii
o asystent kryminalnej Louise Rick, a teraz, dzięki wydawnictwu Prószyński i
S-ka, pojawił się także na polskich półkach księgarskich. A już wkrótce zostaną
wydane kolejne odsłony przygód duńskiej policjantki.
W „Handlarzu śmiercią” poznajemy postać Louise Rick, młodej
i ładnej obrończyni prawa, pracującej w Wydziale Zabójstw Komendy Miejskiej
Policji w Kopenhadze. Kobieta jest bardzo oddana służbie, stara się wykonywać
swoje obowiązki jak najlepiej, radząc sobie nie tylko z przestępcami, ale także
z szowinistycznym męskim otoczeniem w wydziale. Prywatnie, Louise jest w
związku z Peterem, lecz wkrótce nad tą parą zaczną gromadzić się chmury.
Policjantka przyjaźni się z Camillą Lind-reporterką kryminalną, która samotnie
wychowuje małego Markusa. Dziewczyny są sobie bardzo bliskie, ale
niejednokrotnie poprzez konflikt interesów stają po dwóch opozycyjnych stronach
danej sprawy. Kolejne śledztwo także wystawi ich przyjaźń na poważną próbę.
Do wydziału, w którym pracuje Rick, trafiają sprawy dwóch
morderstw. Ginie znany dziennikarz, pracujący w tej samej gazecie co Camilla, zostają
także znalezione zwłoki młodej dziewczyny. Na pozór obie sprawy nie łączą się,
Louise wykonuje swoje czynności, podczas gdy Camilla wpada na niebezpieczny
trop, prowadzący do kopenhaskiego półświatka, w którym z powodzeniem działa
mafia narkotykowa. Rick na próżno stara się odwieść przyjaciółkę od ryzykownych
działań, jednocześnie musi wykonywać swoje obowiązki i uporać się z problemami
osobistymi. Już wkrótce pojawi się kolejna ofiara, ściśle związana ze
środowiskiem prasowym, Camilla nawiąże bliski kontakt z „człowiekiem mafii”, a
zagrożenie nadejdzie z najmniej spodziewanego kierunku.
„Handlarz śmiercią” to rasowy kryminał z ujmującymi
bohaterami, ciekawie zarysowanymi, dającymi się lubić i doskonale
umiejscowionymi w przedstawionej historii. Nieprzegadana, sprawna, z ciekawą
intrygą, trzymająca napięcie. Dająca nadzieję na kolejne, równie interesujące
części serii. Zachęcam do lektury, kryminaliści nie powinni czuć się
zawiedzeni, a ja tymczasem wypatruję kolejnego tomu kryminalnych zmagań Louise
Rick. Polecam.
To coś dla mnie - chętnie przeczytam - pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńchetnie sięgnę:D
OdpowiedzUsuńŚwietna i kusząca recenzja ;)
OdpowiedzUsuń