Patronat: "Bluszcz"
Pełna wzruszeń historia o miłości,
zagubieniu i poszukiwaniu siebie.
Sylwia Kujawczak, studentka ostatniego
roku historii sztuki, za dwa tygodnie wychodzi za mąż. Wychowana w
tradycyjnej, arystokratycznej rodzinie dziewczyna nie wie jednak do
końca, jaka ma być jej życiowa droga. Gdy przyjaciółki wyciągają
ją z domu na wieczór panieński, nie wie również, że ta noc
zmieni jej przyszłość.
Aleks Cichocki „Cichy” to
mężczyzna, który nie wierzy w miłość. Wychowywany przez ojca,
nigdy nie wybaczył matce, że ich zostawiła. Ale czy Aleks zna
prawdę o swoim dzieciństwie? I czy naprawdę jego serce nie potrafi
kochać?
Sylwia i Aleks poznają się na
imprezie. Szorstki w obyciu, pewny siebie, nauczony brania i
korzystania z uroków życia mężczyzna intryguje ją. Dziewczyna
boi się swoich odczuć, zaczyna zastanawiać się nad swoim
dotychczasowym życiem, ułożonym wedle reguł, które narzuca jej
rodzina, tradycja i narzeczony. Orientuje się, że nowo poznany
mężczyzna zaczyna coraz więcej dla niej znaczyć.
Nie wie jednak, że padł pewien
zakład…
„Zakład o miłość” to piękna
historia, która wzrusza i przypomina o tym, że urodziliśmy się
po to, aby kochać.
jednak zielona? ;)
OdpowiedzUsuńCzyli jednak ta okładka :P:P:P:P
OdpowiedzUsuńCiesze się i doczekać się nie mogę kiedy się ukażę :)
Rozumiem że nie jest to typowy romans?
OdpowiedzUsuńnie jest to typowy romans, trochę postawiłam tutaj na psychologię i nieco dramatu:), Tak Sabinko i Wronko, ta zielona...
OdpowiedzUsuńJak dla mnie okładka bomba. Mam nadzieję, że treść tez mnie zauroczy :-)
OdpowiedzUsuńRomans>??
OdpowiedzUsuńHa znając styl Agnieszki będą to jak to było... erotyczne wygibasy :)
Jak są to będę pierwsza, która kupi, taka jestem...
Skro psychologia, wiec jestem zainteresowany :-)
OdpowiedzUsuńOj nie Sabinko! Ja będę pierwsza, bo już się nie mogę doczekać ;)
OdpowiedzUsuńGratuluję! No i oczywiście nie mogę doczekać się, aby mieć przyjemność przeczytania Pani kolejnego dzieła. :)
OdpowiedzUsuńA to właśnie wyszło spod mych palców, spowodowane wszechogarniającą mnie nudą. :) Mam cichą nadzieję, że zostanie przyjęte pozytywnie.
OdpowiedzUsuńhttp://img195.imageshack.us/img195/2122/zakad.jpg
Vivienne, cudowny banerek!!! Już wrzucam na bloga, serdecznie Ci dziękuję:)))
OdpowiedzUsuńOch, dziękuję. :) Widać nuda dobrze na mnie działa. Cieszę się, że Ci się spodobał! :)
OdpowiedzUsuńdziała bardzo dobrze:) jeszcze raz wielkie dzięki:*
OdpowiedzUsuńRewelacyjny baner!
OdpowiedzUsuńJuż się nie mogę jej doczekać! ;) Normalnie muszę ją mieć ;)
OdpowiedzUsuńPiękna okładka, koniecznie muszę się przekonać co się pod nią kryje. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńja też czekam z niecierpliwością :D
OdpowiedzUsuńczekam i nie mogę się doczekać :)
OdpowiedzUsuń