środa, 1 czerwca 2011

Czytam więc jestem:)

Sukcesywnie napływają, ciesząc oko me i sprawiając, że chciałabym przedłużyć nieco dobę.

Dzisiaj prezentuję dwie pozycje, których przeczytania nie mogę się już doczekać.

Z wydawnictwa Replika thriller Agnieszki Pietrzyk "Pałac tajemnic" i
z serwisu DużeKa, z którym podjęłam współpracę, powieść Marcina Szczygielskiego "Bierki"

Gdy tylko napłyną następne pozycje, niezwłocznie o tym uprzejmie doniosę:)

8 komentarzy:

  1. super książeczki jednak nie podałaś tytułu tej brązowej na samym dole :D

    OdpowiedzUsuń
  2. O tak marzę o tym by doba była dłuższa:) A przy dziecku mam wrażenie, że ta doba jest nawet krótsza niż 24 h.

    OdpowiedzUsuń
  3. Arturo, ta na dole to "Krwawa komoda". Taki thrillerek;)
    Aga, ja mam większe dzieci, ale też ciągle coś się dzieje:) A szesnastolatek ma czasami zaskakujące pomysły... Które wymagają mojej natychmiastowej interwencji.

    OdpowiedzUsuń
  4. czekam z niecierpliwością na recenzję tej krwawej komody :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Właśnie małe potrzebuje dużo opieki, a większe interwencji. Haha no tak też kiedyś byłam takim nastolatkiem, a wydaje mi się, że to tak dawno było. Oo to tę "Krwawą komodę" trzeb przeczytać;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wiesz, ja też pamiętam czasy, gdy byłam nastolatką, tylko to był inny czas i inne problemy, to jednak prawda, że czas dzieli pokolenia;)
    Hehehe, dobra, jak odważę się przeczytać ten bezwględny horror, to zrecenzuję, wiecie rozszalałe obrusy i duszące ręczniki potrafią nieźle nastraszyć;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Fakt, czas dzieli pokolenia. Mam siostrę 21 lat młodszą ode mnie a drugą 24 lata młodszą. Żyją w takich czasach, że od małego niczego im nie brakuje. Mój synek też najgorzej nie ma. Jedno co się nie zmienia to rozbuchane i rozszalałe hormony nastolatków i kreatywność milusińskich.
    No i rzucające się koce na człowieka w ciemności potrafią prawie zabić:)

    OdpowiedzUsuń
  8. no comments, od razu widać że Artur nie miał dzis nadzoru w pracy :)

    OdpowiedzUsuń