17 czerwca o godzinie 17 spotkałam się z czytelnikami w Bibliotece Miejskiej w Zawierciu. Biblioteka mieści się w uroczym Pałacyku Szymańskiego (Tutaj) i jest naprawdę bardzo urokliwa i tajemnicza. Idealne miejsce na czytelnię i bibliotekę, tchnącą zapachami książek.
Spotkanie było bardzo udane, otrzymałam piękny bukiet kwiatów, a także bryłkę amonitu, od jednego z gości. Usłyszałam, że w Zawierciu w pewnej dużej instytucji, istnieje mój fanklub, który skupia wielbicielki mojej twórczości, zakochane we wszystkich moich książkach. Padały także pytania o kontynuację "Szóstego".
Opowiadałam o swojej drodze od pierwszych tekstów do debiutu, zaprezentowałam także książkę mojej serdecznej koleżanki, Ewy Kopsik "Uciec przed cieniem" i przeczytałam fragment najnowszej książki, która ukaże się po wakacjach.
Potem, wraz z moimi przyjaciółmi, zjadłam olbrzymią porcję lodów w jednej z zawierciańskich knajpek.
Dziękuję wszystkim serdecznie za przemiłą atmosferę i niezapomniane wrażenia:)
aaa, była moja noga, była moja noga :D
OdpowiedzUsuńWielu jeszcze takich spotkań :*
OdpowiedzUsuńGratuluję miłej atmosfery :))
OdpowiedzUsuńAgnes, skąd Ty czerpiesz na to wszystko siły?
OdpowiedzUsuńdziękuję za miłe słowa:) Piter, przez pewną część życia po prostu się... leniłam. Teraz chyba nadrabiam:D
OdpowiedzUsuń