piątek, 24 sierpnia 2012

Camilla Läckberg "Ofiara losu"

e-booka przeczytałam dzięki serwisowi woblink


To rodzice kreują świat małego człowieka, pokazując co jest właściwe, jaka jest odpowiednia droga, wybory, decyzje. I to począwszy już od najmłodszych lat. Dlatego każde wychylenie się z tej roli nauczyciela-kreatora może w znacznym stopniu wpłynąć na przyszłe losy młodej, tworzącej się osobowości. Co nie jest oczywiście żadnym ewenementem we współczesnym świecie i nie tylko. Do czego może doprowadzić pozostawienie dzieci samych sobie przekonacie się podczas lektury powieści Camilli Läckberg, zatytułowanej „Ofiara losu”. 

Jest to czwarty tom serii o perypetiach policjanta, Patricka Hedströma. Akcja powieści dzieje się oczywiście w osadzie rybackiej i turystycznej Fjällbacka, Patrick i Erica wspólnie wychowują córkę Maję i przygotowują się do ślubu. Do miasteczka przybywa ekipa telewizyjna, wraz z uczestnikami popularnego reality show. Jednocześnie komisariat, w którym pracuje Patrick, zostaje wzmocniony przez policjantkę, Hannę, a jej mąż Lars okazuje się być psychologiem, który znalazł pracę przy wspomnianym programie telewizyjnym. 

Już pierwszego dnia Hanna wraz z Patrickiem jadą na miejsce wypadku samochodowego, gdzie odnajdują zwłoki kobiety, od której wyraźnie czuć alkohol. Wkrótce pojawia się kolejna ofiara w miasteczku, jest nią Barbie, młoda uczestniczka reality show. Ta śmierć rozpętuje prawdziwie medialną burzę, zwłaszcza że producenci nie zamierzają przerwać emisji programu. Do czego doprowadzą te wydarzenia, czy w ogóle coś je łączy, jak będzie układała się współpraca Patricka i Hanny? Oczywiście wszystko po kolei zostanie wyjaśnione, a autorka jak zawsze, sięgnie do przeszłości, do tragicznych wydarzeń sprzed lat.

Te odniesienia są już chyba charakterystyczną cechą tej pisarki i moim jej ulubionym zabiegiem. „Ofiara losu” to wciągający kryminał z historią z przeszłości w tle, gdzie ludzkie tragedie mieszają się z ludzkimi grzeszkami, uprzedzeniami, niedoskonałościami.

Oczywiście lektura obowiązkowa dla wielbicieli prozy tej szwedzkiej autorki, jestem także po seansach filmowych wszystkich pierwszych czterech adaptacji części serii i muszę przyznać, że szwedzka telewizja bardzo wiernie oddaje fabułę książek. Gorąco zachęcam do lektury.

3 komentarze:

  1. Myślę, że Ofiara losu to najlepsza z czterech części sagi Lackberg; pozostałych nie czytałam, więc wypowiedzieć się nie mogę, ale bardzo lubię skandynawskie kryminały:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam w planach, jak zawsze kusisz ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Czytałam, ale jak dla mnie z całej serii (nie czytałam jeszcze "Fabrykantka ...")najlepsza była "Niemiecki bękart".

    OdpowiedzUsuń