Powieści Sandry Brown to połączenie intrygujących książek
sensacyjnych z pałającymi pasją i pożądaniem wątkami romansowymi. Bohaterowie
uwikłani są w pogmatwaną historię kryminalno-sensacyjną, a jednocześnie muszą
poradzić sobie z własnymi pragnieniami i uczuciami, które czasami pojawiają się
wbrew nim samym. Podobny zabieg ma miejsce w powieści, którą właśnie miałam
przyjemność przeczytać dzięki uprzejmości wydawnictwa Świat Książki.
„Cięcie”
to najnowsza książka Sandry Brown, która wciąga już od pierwszych stron. Akcja
rozpoczyna się od momentu brutalnego zabójstwa biznesmena Paula Wheelera w
hotelowej windzie, który umiera na rękach swojej towarzyszki, Julie Rutledge.
Jednocześnie poznajemy wybitnego adwokata, Dereka Mitchella, który wraca do Stanów
z Paryża, gdzie gościł na urodzinach ukochanej matki. Podniebna podróż okazuje
się być pełna wrażeń, gdyż poznaje piękną kobietę, z którą przeżywa
niesamowicie namiętny seks w samolotowej toalecie. Derek ma nadzieję na
kontynuowanie znajomości, ale nieznajoma szybko znika w holu lotniska,
wcześniej wypowiadając do mecenasa zaskakujące słowa. Niedługo potem Derek
otrzymuje propozycję zajęcia się nową sprawą, w której ma reprezentować
Creightona Wheelera, bratanka zamordowanego Paula. Creighton to doskonały przykład
syna marnotrawnego, którego głównych zajęciem jest oglądanie filmów i
wypowiadanie kwestii z obejrzanych produkcji. A także trwonieniem pieniędzy
pochodzących z funduszu powierniczego. Czy możliwe, że młody Wheeler ma coś
wspólnego z zabójstwem wuja? A może to Julie Rutledge pozbyła się starszego
kochanka? Ale tak właściwie to co łączyło ją z ofiarą? I co łączy tę sprawę z
namiętnym podniebnym seksem pomiędzy Mitchellem i nieznajomą kobietą?
Czytelnicy będą mieć wiele zagadek do rozwiązania, a wszystko w atmosferze
zagadki kryminalnej i płomiennego romansu.
Sandra Brown po raz kolejny wciągnęła mnie w swoją opowieść,
gdzie intryga kryminalna na równi z wątkiem miłosnym sprawia, że książkę czyta
się w błyskawicznym tempie. Bohaterowie z krwi i kości, dynamiczna akcja, zły
charakter, miłosne przyciąganie. Idealna lektura na wiosenny ale i deszczowy
wieczór, polecam wielbicielom łączenia gatunków, bo Brown robi w to w sposób
perfekcyjny.
Jakoś nie mogę przekonać się do książek tej autorki. Robiłam już dwa podejścia i oba nieudane :/
OdpowiedzUsuńkwestia gustu:) Akurat lubię mieszankę gatunkową, Brown pisze podobnie jak Beverly Barton, ta też ma świetne książki. Oczywiście dla mnie:)
OdpowiedzUsuńrecenzja mało ważna, piękna zmiana grafiki :D
OdpowiedzUsuń