piątek, 16 marca 2012

Jerzy Pilch "Pod Mocnym Aniołem"

Książkę przeczytałam dzięki uprzejmości wydawnictwa Świat Książki.

Jerzy Pilch to polski pisarz, publicysta, dramaturg, scenarzysta, także organizator konkursu na opowiadanie. Jego powieść „Spis cudzołożnic. Proza podróżna” została zekranizowana a główną rolę zagrał Jerzy Stuhr. Wiele sztuk Pilcha było adaptowanych na potrzeby Teatru TV, pisarz jest także autorem wielu scenariuszy.
W 2001 roku został uhonorowany Nagrodą Literacką Nike 2001 za powieść „Pod Mocnym Aniołem”, którą miałam przyjemność przeczytać dzięki uprzejmości wydawnictwa Świat Książki.

Ta powieść to apoteoza nałogu, który czasami wrzuca bohatera na granice melancholii i radości, upodlenia i wyzwolenia, który towarzyszy mu od lat i jest chyba jedyną stałą rzeczą w jego życiu. Kolejne odwyki, kolejne pobyty na oddziale deliryków, napotykane tam osoby. To jest stała, to jest pewnik. Tego trzyma się bohater. Z niesamowitym bogactwem erudycyjnym, niepozbawionym humoru i celnych spostrzeżeń, autor wciąga czytelnika w opowieść o pijaństwie, o wszystkich jego konsekwencjach, o świecie widzianym oczami alkoholika. Juruś czasami próbuje wydostać się z nałogu, lecz zaraz po wyjściu ze szpitala pierwsze swoje kroki kieruje do gospody i do sklepu monopolowego. Potem wpada w szał sprzątania książek, gazet, bo mieszkanie jego zarzucone jest zarówno starą prasą, jak i butelkami. A jeszcze później… wszystko zaczyna się od nowa.
Proza Pilcha nie pozostawia obojętnym, jest nieuporządkowana, chaotyczna, zdawać by się mogło, że nie ma w niej żadnej struktury, ale dzięki językowi, jakim posługuje się autor, wciąga i na długo zapada w pamięć czytającego. Zabawna, tragiczna, błyskotliwa, ironiczna. Uwłaczająca, poniżająca, edukuje nie alkoholików w znacznym zakresie poszerzając ich wiedzę na temat postalkoholowej traumy. Nie da się jednoznacznie określić tej książki, może to być uczta dla erudyty, może to być rozrywka dla wielbiciela ciętych ripost. Dla mnie była i jednym i drugim. A fragment o nieprzepijaniu pieniędzy nieprzeznaczonych na naprawę pralki to mistrzostwo świata. Jedno z wielu u Pilcha. Polecam.
Dziesięcioleciami chlałem niczym bydlę nieczyste, przez dziesięciolecia byłem pijany jak bydlę nieczyste i w ciągu kilku godzin bez zasługi wytrzeźwiałem. Bez zasługi? Nie, radykalnie odrzucam wszelką kokieterię. Moją zasługą była moja rozpacz, moją zasługą były moje modlitwy i moją zasługą jest moja miłość.”1
1Str. 190, Pod Mocnym Aniołem, Jerzy Pilch, Świat Książki, 2012

3 komentarze:

  1. O Pilchie słyszałem i na tym się kończy moja znajomość tego autora. Można powiedzieć, że jest bliska zeru, ale to nie oznacza że to się nie zmieni.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jestem oczarowana sposobem pisania Pilcha, panuje nad językiem jak mało który autor.

    OdpowiedzUsuń
  3. niebawem nie tylko do poczytania, ale i do obejrzenia -adaptacja w Teatrze Polonia...

    OdpowiedzUsuń