A myślałam, że tamten stosik lutowy będzie ostatnim. Tymczasem wydawnictwa Prószyński i Videograf zrobiły mi przemiłą niespodziankę, wysyłając do recenzji te oto powieści:
Od góry:
Mariola Zaczyńska "Szkodliwy pakiet cnót" - wyd. Prószyński i S-ka
Lynsay Sands "Wampir pozna panią" - jak wyżej
Stefan Wroński "Dzidek" - jak wyżej
Agnieszka Miklis "Wściekła skóra" - wyd. Videograf
baaaardzo lubię takie niespodzianki :)))
Każdy takie niespodzianki lubi :). Coś słyszałam o "Dzidku", więc będę wypatrywała recenzji :)
OdpowiedzUsuńKtóry mol książkowy nie lubi takich niespodzianek?:)A to jeszcze nie koniec miesiąca:) Życzę ci jutro co najmniej takiego stosika.
OdpowiedzUsuńCzekam na książkę z Videografa, jestem jej strasznie ciekawa! ;)
OdpowiedzUsuńJa także uwielbiam takie niespodzianki! Miłej lektury!
OdpowiedzUsuńKolejny raz kilka dni po rejestracji w jakimś serwisie udaje mi się Ciebie przypadkiem odnaleźć :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że masz już "Wampir pozna panią" - ja ciągle szukam pierwszego tomu. Miłego czytania!
3 pierwsze bym podkradła;) Miłych lektur.
OdpowiedzUsuń