W piątek, 22 listopada, byłam gościem jutrosińskiej i rawickiej biblioteki. Zostałam wspaniale ugoszczona i bardzo ciepło przyjęta. Okazało się, że moje książki są na zapisy, że ustawiają się po nie kolejki. To dla mnie prawdziwy zaszczyt i wyróżnienie. Każda taka wiadomość wywołuje u mnie poczucie spełnienia i świadomości, że idę właściwą drogą.
Dziękuję za niezapomniane chwile :)
A tu kilka fotografii z tych spotkań:
Jutrosin
A tu ekipa pań bibliotekarek z Rawickiej Biblioteki Publicznej:
Podpisywanie w Rawiczu:
A tu panie bibliotekarki i nie tylko z Jutrosina:
Znowu podpisywanie :)
Z Sabinką, autorką bloga Sabinkowe Czytanie :) (w końcu spotkałyśmy się "na żywo")
I Jutrosin (pyszne ciastka były!)
A tu relacja ze spotkania w Rawiczu:
Życie Rawicza
W końcu :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Agnieszko!