"Czytać to bardziej żyć, to żyć intensywniej".
Rozmówki, przemyślenia, recenzje młodej pisarki. Bo jestem gadułą, choć czasami milczę. Bo jestem milcząca, choć czasami ględzę. Bo jestem miła, choć czasami trudno mnie znieść. Bo jestem niesympatyczna, choć czasami trudno w moim towarzystwie się smucić. Bo kocham słowo pisane. I kocham słowo czytane. I nie lubię fałszu i zawiści, a frustratom mówię stanowcze NIE. Szkoda czasu i atłasu, a życia to na pewno.
:)
piątek, 18 października 2013
Obrońca nocy - egzemplarze autorskie już u mnie :)
Obrońca nocy dotarł już do mnie :)
Ślicznie wydany, aksamitna okładka, pachnie, ach!
I już teraz mogę czuć się bezpiecznie, skoro Nocny Łowca nade mną czuwa ;)
Lubie emicje, ktore towarzysza gdy biore ksiazke po raz pierwszy do reki... Przezycia sa z pewnoscia podwojone kiedy jest to wlasne dzielo :-) Gratuluje :-)
Witam dopiero zapoznaję sie z pani twórczością. zaczęłam od łatwopalnych, a teraz żyję razem z Borowskimi. Cudowne są te pani książki, inne. Nie przerabiają tego samego co w innych. chętnie bym przeczytała tą nową i szpilki od manolo. Może mi pani w tym pomoże :)
Gratuluję kolejnej wydanej książki.
OdpowiedzUsuńNocny Łowca? Hmmm.... Ciekawie :)
OdpowiedzUsuńNo jestem ciekawa co to będzie za historia;)))
OdpowiedzUsuńNapisałam ją w 2009 roku, sporo sensacji, seksu, romansu i odrobina sił nadludzkich ;) A właściwie nie odrobina, tylko jakieś 190 cm wzrostu ;)
OdpowiedzUsuńAle cuda! <3 Gratulacje :D
OdpowiedzUsuńTak... gdyby taki Obrońca czuwał nad nami bylibyśmy jak najbardziej bezpieczni... okładka cudna, gratuluję :)
OdpowiedzUsuńOkładkę projektował ten sam grafik, który zaprojektował Szpilki :)
OdpowiedzUsuńOkładka do "W szpilkach od Manolo" dużo bardziej urokliwa :)
UsuńPiękny krajobraz tam u Pani :)
OdpowiedzUsuńKolejny tytuł na listę MUST HAVE!
OdpowiedzUsuńPrzydałby mi się taki "Obrońca Nocy"! ;-)
OdpowiedzUsuńLubie emicje, ktore towarzysza gdy biore ksiazke po raz pierwszy do reki... Przezycia sa z pewnoscia podwojone kiedy jest to wlasne dzielo :-) Gratuluje :-)
OdpowiedzUsuńZapowiada się ciekawie . :-)
OdpowiedzUsuńGratuluję kolejnej książki! :) nie nadążam czytać....
OdpowiedzUsuńPo co Ci aż trzy egzemplarze, w dodatku Twojej książki... Podesłałabyś mi jeden, mam tu u siebie trochę miejsca na półce ;)
OdpowiedzUsuńZabieram się za nią...
OdpowiedzUsuńWitam dopiero zapoznaję sie z pani twórczością. zaczęłam od łatwopalnych, a teraz żyję razem z Borowskimi. Cudowne są te pani książki, inne. Nie przerabiają tego samego co w innych. chętnie bym przeczytała tą nową i szpilki od manolo. Może mi pani w tym pomoże :)
OdpowiedzUsuń