17 października ukażą się trzy moje powieści, składające się na cykl o braciach Borowskich, czyli:
Słowo wstępne napisała Anna Klejzerowicz, autorka takich książek, jak: Czarownica, Sąd ostateczny, Cień gejszy.
Powieści zostaną wydane przez wydawnictwo Novae Res.
Wszystkie części trylogii będzie można zakupić na Krakowskich Targach Książki, gdzie będę gościem na stoisku portalu Granice.pl (stoisko F5), 27 października o godzinie 11.00
MIŁEJ LEKTURY:)))
Tak liczyłam że uda mi się przyjechać na targi ale niestety nic z tego. A tu proszę, na targach wszystkie części trylogii, pewnie autograf można by do nich zdobyć ... teraz już na pewno zapłaczę się na śmierć ...
OdpowiedzUsuńno ja juz tuptam :)
OdpowiedzUsuńCzy mi się wydaje czy nie widziałam wcześniej okładki do ZL? hmmm
Alison, może kiedyś w końcu się uda:)
OdpowiedzUsuńSil, a Ty myślisz, że ja widziałam?
no bo już myślałam że w czymś zostałam pominięta :P Szkoda tylko że obraz na okładce jest taki wyraźny. Na pozostałych jest taki... szary, lekko rozmazany. Jakby taki był i na tej to kolorystycznie by się zgrywało :D
UsuńJeśli przeżyję to pewnie się uda ;-)
UsuńAle pech ... Nie mogę być na targach , a bardzo bardzo chcę przeczytać kolejne części trylogii. :( Jak to zrobić ? Może będą gdzieś do kupienia , pani Agnieszko ? Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPani Bożeno, oczywiście, że będą:)
OdpowiedzUsuńOoooooo :)sTAC MNIE TYLKO NA CICHE KWILENIE:)
OdpowiedzUsuńHordubal, dlaczego?
OdpowiedzUsuńSil-czepialska;)
Te okładki są niesamowite. Aż ciarki przechodzą. Gratuluję, Aguś :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję Aguś:*
OdpowiedzUsuńA ja właśnie zamówiłam sobie pierwszą część Zakrętów na fincie w starej okładce... Ale się będzie gryzła z nowymi wydaniami kolejnych części... :P Ale to nic, najważniejsza jest treść. Kiedy przeczytałam "Bez przebaczenia" ogromnie spodobała mi się Pani twórczość, na półce już czaka "W zapomnieniu", a pierwsza część Zakrętów... pewnie w przyszłym tygodniu dojdzie. Nie mogę się już doczekać. :)
OdpowiedzUsuńMożnaby rzec współczesnym slangiem młodzieżowym: "Ale ciacha na okładkach." :)
OdpowiedzUsuńA przy okazji, podoba mi się nowy banner bloga :)
Gosiak