Ostatnio przechodzę kryminalną fazę. To oznacza, że
potrzebuję literackich mocnych wrażeń i najczęściej sięgam po ten właśnie
gatunek. A umożliwia mi to moja ulubiona Zbrodnia w Bibliotece. To właśnie od
tego serwisu otrzymałam kryminał Thomasa Engera, zatytułowany „Letarg”. Jest to
debiut norweskiego dziennikarza i kompozytora, rozpoczynający cykl o
dziennikarzu internetowej gazety, Henningu Juulu. Autor zapowiada sześć tomów z
tej serii, a prawa do ekranizacji już zostały zakupione przez norweską wytwórnię
filmową.
„Letarg” to kawał dobrego kryminału, który jest
jednocześnie wprowadzeniem głównych postaci, będących zapewne bohaterami całej
serii. Henning Juul to dziennikarz gazety „123nyheter”, który po dwuletniej
przerwie wraca do pracy. Jego twarz jest pokryta bliznami, ale nie tak bardzo
jak dusza i serce, które nie ma już kogo kochać. Jest po rozwodzie, a on i jego
była żona przeżyli niewyobrażalną tragedię, która nie pozwoliła im być razem.
Henning, niegdyś gwiazda redakcji i szef działu wiadomości, teraz musi się
pogodzić z tym, że jego pracownica zajęła jego miejsce, a on sam pracuje z
mężczyzną, którego powinien nienawidzić. Idąc pierwszego dnia do pracy ma
nadzieje na spokojny początek, jednak dzieje się inaczej. W lesie, w dużym
namiocie zostają znalezione zmasakrowane zwłoki młodej kobiety. Ofiara została
zakopana w ziemi, ukamienowana, ma także ślady biczowania i obciętą rękę.
Wszystko wskazuje na zabójstwo honorowe stosowane w krajach muzułmańskich, a
podejrzanym jej chłopak, pochodzący z Pakistanu.
Śledztwo w tej sprawie
prowadzą Ella Sandland i Bjarne Brogeland. Z tym ostatnim Hunning niegdyś razem
próbował przyjąć się do policji, jednakże ze względu na stan zdrowia, Juul nie
został przyjęty. Za to Brogeland wciąż pracuje w resorcie i radzi sobie całkiem
dobrze. Nie potrafi poradzić sobie tylko z fascynacją seksualną skierowaną do
swojej policyjnej partnerki, co stanowi powód jego olbrzymiej frustracji,
zwłaszcza że jest to fascynacja jednostronna. Hunning kontaktuje się z byłym
kolegą i wymieniając się informacjami, zaczyna coraz głębiej wchodzić w
śledztwo. Wszystkie początkowe tropy okazują się być błędne, a dziennikarz
ściąga na siebie prawdziwe niebezpieczeństwo. I znowu w grę zaczynają wchodzić
ludzkie namiętności, zdrada, fascynacje i w dodatku pakistański gang Bad Boys
Burning.
Czy Hunning upora się z zagrożeniem, czy jego dawny anonimowy
internetowy informator nadal będzie służył mu pomocą, czy przeszłość pozwoli mu
normalnie żyć, o tym możecie się przekonać, sięgając po tę niesamowicie wciągającą
książkę.
Bo powieść pochłania, pytania rodzą się po każdej
przeczytanej stronie, bohaterowie od razu zdobywają sympatię czytelnika, a
interesująca końcówka jest zapowiedzią tego, co czeka nas w kolejnej części.
No cóż. Ostatnio mam szczęście do wciągających
kryminałów, a „Letarg” niewątpliwe takim jest. To nie tylko zawiłe śledztwo, to
także wejście w umysł człowieka, który wciąż i wciąż przeżywa koszmar
przeszłości, który ma swoje własne demony, lecz musi nad nimi panować, aby
normalnie żyć. Czy w końcu uda mu się to pokonać? O tym dowiemy się, ale na
pewno nie w tej części cyklu. Zatem nie pozostaje mi nic innego, jak czekać na
następny tom, a wam gorąco polecić lekturę tej powieści.
Kolejna ciekawa książka :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do zabawy
http://takijestswiat.blogspot.com/2012/02/perfect-women-zabawa.html