Książkę przeczytałam dzięki uprzejmości wydawnictwa WAB (grupa Foksal).
Kate White to amerykańska pisarka, niegdyś redaktor naczelna
magazynu „Cosmopolitan”. Jest autorką poradników dla kobiet biznesu, a także
kryminałów, gdzie główną bohaterką jest wszędobylska dziennikarka, Bailey
Weggins.
W powieści „Zabójcze ciało” Bailey znowu pakuje się w
kłopoty i niczym panna Marple prowadzi śledztwo, które zawiedzie ją w bardzo
niebezpieczne rewiry. Jednak zanim do tego dojdzie, zmęczona i zraniona kobieta
zapragnie odciąć się od nowojorskiego
pędu i wyjedzie do centrum odnowy, prowadzonego przez długoletnią przyjaciółkę
jej matki, Danny. Bailey ma nadzieję na wypoczynek, relaks i chwilowe
zapomnienie i oczyszczenie myśli. Zamiast tego, już zaraz pierwszego dnia w
jednym z pokoi do masażu znajduje zwłoki kobiety, zawinięte w folię, tzw. mylar.
Można sobie tylko wyobrazić, jak morderstwo w salonie spa wpłynie na gości
zajazdu, ale to jeszcze nie koniec dramatycznych wydarzeń. Bailey, po pierwszym
szoku, postanawia zrobić wszystko, aby pomóc starej przyjaciółce i oczywiście zaczyna
prowadzić własne śledztwo, doprowadzając tym samym lokalną policję, a zwłaszcza
detektywa Becka do szału. Jednocześnie walczy z własnymi słabościami i miota
się pomiędzy starym uczuciem do Jacka, a fascynacją przystojnym detektywem. Gdzie
ją to zaprowadzi? I czy wszystko jest takie, jakim się wydaje na początku? Czy
można czuć się bezpiecznie? Jeśli zagrożenie spada z zupełnie innej strony?
Książka Kate White to całkiem udany kryminał z sympatyczną
bohaterką, taką z krwi i kości, z wszelkimi słabostkami, marzeniami i
detektywistycznym nosem. Samo śledztwo jest poprowadzone w sposób metodyczny,
na koniec zaskakujący, aczkolwiek gdzieś po 2/3 książki mój typ co do osoby
mordercy okazał się w 100% trafny. Nie
umniejszyło to przyjemności i czytania i odkrycia wszystkich tajemnic z
przeszłości. Książkę pochłania się szybko, bohaterka wzbudza sympatię, a
zagadka wzbudza ogromną ciekawość czytelnika. Bohaterka powoli odkrywa
wszystkie elementy układanki, nie podając rozwiązania na talerzu, pozwalając,
aby czytelnik sam dokonał własnej oceny przedstawionych wydarzeń i doszedł do
konkretnych wniosków. Na koniec porównując je z tymi, które ukazała autorka. Kolejny
ciekawy kryminał, który polecam wszystkim wielbicielom tego gatunku.
Czytałam pozytywne opinię o tej autorce ;) Kryminał zapowiada się ciekawie więc może i po niego sięgnę, zapraszam http://qltura.blogspot.com
OdpowiedzUsuńBędę o tej książce pamiętać, bohaterom z krwi i kości mówię tak :)
OdpowiedzUsuńZapowiada się ciekawie :)
OdpowiedzUsuńCzytałam i bardzo mi się podobało. Z początku było trochę chaosu ale potem pięknie się historia rozwinęła :)
OdpowiedzUsuń