poniedziałek, 2 lipca 2012

Charles Cumming "Tajfun"

Książkę przeczytałam dzięki uprzejmości wydawnictwa Enigma.


Ostatnie dni panowania brytyjskiej monarchii na terenie Hongkongu. Zbliża się 1 lipca 1997 roku, czyli dzień, w którym ta kantońska metropolia wróci do Chińskiej Republiki Ludowej. Joe Lennox, Anglik,  żyje w tym mieście od jakiegoś czasu, kocha Isabellę Aubert i chciałby się przy niej zestarzeć. Isabella także jest zakochana w Joe, ale czasami czuje się zmęczona ich związkiem. Joe jest ciągle zajęty, jego praca w firmie spedycyjnej bardzo go angażuje i sprawia, że nic nie mogą sobie zaplanować. Miles Coolidge to agent CIA, który w pewien pokręcony sposób przyjaźni się z Lennoxem. Ale jego głównym celem jest zdobycie Isabelle, którą coraz bardziej pożąda. Miles wie kim naprawdę jest Joe i w związku z tym jest w stanie uciec się do największej podłości, aby zdobyć kobietę, która staje się jego obsesją. Komu ma wierzyć dziewczyna, kiedy dowiaduje się, że mężczyzna, z którym żyła przez ostatni czas, to brytyjski szpieg, wysłany do Hongkongu przez MI6? Oprócz wątku uczuciowego i odwiecznego motywu walki o kobietę, możemy śledzić przebieg operacji Tajfun, zainicjowanej przez CIA, która ma na celu destabilizację jednego z chińskich regionów, zwanego Sinciang. Akcję nadzoruje Coolidge, który i tym razem wykorzystał młodego brytyjskiego agenta. Jak Joe Lennox poradzi sobie z nieuczciwym konkurentem i w sprawach zawodowych, a także w życiu prywatnym? Czy uda mu się odzyskać miłość Isabelli? Czy wygra wyścig z czasem, tkwiąc w samym środku międzynarodowej zawieruchy i czy ocali ukochaną kobietę? Aby się o tym przekonać, musicie sięgnąć po powieść autorstwa Charlesa Cumminga, zatytułowaną „Tajfun”.
To wciągająca opowieść szpiegowska, świetnie umiejscowiona i historycznie i politycznie, a także społecznie. Poznajemy sytuację chińskich obywateli, działania chińskiego rządu, a także ingerencję wywiadów obcych państw. Do tego niewątpliwym uatrakcyjnieniem jest wątek osobisty jednego z bohaterów, który to postawiony między powinnościami wobec rządu, a tym, co dyktuje mu serce, jest doskonałym przykładem bohatera tragicznego. Takie wybory zawsze są trudne i zawsze pozostawiają po sobie ofiary.
Zachęcam do lektury tej powieści, doskonała historia dla wielbicieli książek pełnych akcji, sensacji, mocno osadzonych w realnym świecie, znanym nam z nagłówków gazet i wiadomości telewizyjnych. Warto.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz