niedziela, 9 stycznia 2011

Bez przebaczenia - Agnieszka Lingas-Łoniewska (Agnes_scorpio)


Dzisiaj mija rok od mojego debiutu, czyli książki "Bez przebaczenia". Opowieść tę stworzyłam w 2009 roku, idąc za pomysłem mojej koleżanki Pauliny, po której to główna bohaterka odziedziczyła imię. Historię Piotra i Pauliny darzę wielkim sentymentem, bo na zawsze pozostanie tym tytułem, od którego zaczęła się moja przygoda z pisaniem. A raczej z wydawaniem. Bo chronologicznie, wydane niedawno "Zakręty losu", napisałam wcześniej niż "Bez przebaczenia". Ale to właśnie tą książką zdecydowałam się zadebiutować, bo akceptację wydawcy miały oba tytuły. Gdzie jestem teraz? Mam długofalową umowę z wydawnictwem Novae Res, planuję wydawać dwie książki rocznie, poznałam mnóstwo wspaniałych osób, z którymi się zaprzyjaźniłam. Poznałam też wiele autorek i autorów, którzy tworzą wspaniałe dzieła. Piszę recenzję, piszę kolejną książkę, cały czas pracując nad warsztatem.
Dziękuję wszystkim za miłe słowa na facebooku, za maile, za cudowne recenzje.
To naprawdę... magia. Która pojawiła się w moim życiu, o której zawsze marzyłam i która, mam nadzieję, jeszcze trochę potrwa:)

2 komentarze:

  1. fajny klip :) lubię Twoje klipy, zawsze świetna muzyka i odpowiednio dobrane filmy, tym razem widzę Josh Duhamel, ale jakoś nie mogę skojarzyć filmu, pewnie "Transformers" a ten drugi z tą Panią w długich czarnych włosach?
    już się nie mogę doczekać kolejnych Twoich książek, no i czekam aż empik raczy wysłać mi "Bez przebaczenia" bo normalnie już nie mogę wysiedzieć i chcę jak najszybciej ją przeczytać, jak do końca tygodnia nie wyślą to zakupię na stronie wydawcy, tak jak wspominałaś
    Dziękuję za "Zakręty losu" i za emocje, ale o tym już gdzieś pisałam ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. te filmiki do książek robią moje koleżanki, które czytały mnie jeszcze gdy publikowałam w necie. Sama nie potrafię takich cudów robić:) Teraz szykują filmik reklamujący "Zakręty losu-Braterstwo krwi" :)
    A co do strony wydawcy to tam przynajmniej nie trzeba za przesyłkę płacić:)

    OdpowiedzUsuń