piątek, 20 grudnia 2019

Wojciech Chmielarz "Podpalacz"

„Podpalacz”, czyli pierwszy tom serii z komisarzem Jakubem Mortką, to moje trzecie spotkanie z twórczością Wojciecha Chmielarza. Po „Żmijowisku” i „Ranie”, namówiona przez moją ciocię, która zachwycała się Mortką, zakupiłam wszystkie tomy. I już czuję, że to była dobra decyzja, gdyż „Podpalacza” przeczytałam praktycznie w ciągu doby (z przerwami na życie).

Komisarza Jakuba Mortkę poznajemy w momencie, kiedy jest tuż po rozwodzie, jego żona Ola zostaje z dwoma synami w ich mieszkaniu, a Jakub honorowo zostawił jej wszystko. Oddał także połowę swojej policyjnej wypłaty, co sprawia, że nie stać go już na godne życie, dlatego wynajmuje mieszkanie z niechlujnymi studenciakami.
Kiedy w Warszawie, w jednej z willi wybucha pożar, w którym ginie gospodarz, a jego żona jest ciężko ranna, Mortka wraz z podkomisarzem Kochanem zaczynają prowadzić śledztwo, bo oto okazuje się, że wcześniej były już dwa podobne pożary, w których co prawda nikt nie zginął, ale metodologia sprawcy była identyczna. To dopiero początek zagmatwanej historii o zemście, chciwości i dumie. Mortka brnie coraz mocniej w meandry śledztwa, a oprócz pracy policyjnej, poznajemy także jego perypetie jako człowieka, mężczyzny, który wciąż kocha byłą żonę i faceta targanego emocjami, które czasami sprowadzają na jego policyjną głowę szereg problemów.

Podobało mi się, jak autor pokazuje świat ludzi mających na codzień do czynienia ze zbrodnią, jak radzą sobie w trudnych sytuacjach, jak są po prostu ludźmi, mimo iż oczekuje się od nich bycia supermenami. Świetnie skrojony kryminał, z ciekawą dynamiczną i zaskakującą fabułą, a przede wszystkim z ujmującym bohaterem, któremu aż chce się kibicować. 
Dobrze, że mam kolejne tomy serii, bo już dzisiaj sięgam po tom II. A wam serdecznie polecam serię z komisarzem Mortką. Dla miłośników dobrych kryminałów wręcz obligo!



1 komentarz:

  1. Uwielbiam książki, od których trzeba się oderwać tylko na "przerwy na życie" :D

    OdpowiedzUsuń