poniedziałek, 24 września 2012

Słowo o Festiwalu Literatury Kobiecej w Siedlcach, czyli "Pióro i Pazur" 2012.

I Festiwal Literatury Kobiecej „Pióro i Pazur” wczoraj miał swoją kulminację. Uroczystą Galę, na której poznaliśmy Laureatki Pióra i Pazura. 
Tak więc Zwyciężczynią w kategorii Pióra na najbardziej poruszającą polską powieść 2011 roku została Magdalena Kawka (powieść „Rzeka zimna” wydana przez Wydawnictwo SOL). Natomiast w kategorii Pazura, w której oceniano najsympatyczniejszą, najzabawniejszą i najbardziej optymistyczną polską powieść 2011 roku, Zwyciężczynią została Danuta Noszczyńska (powieść „Pod dwiema kosami, czyli przedśmiertne zapiski Żywotnego Mariana” wydana przez Wydawnictwo SOL). 
Serdecznie gratuluję! Obie powieści miałam przyjemność czytać i recenzje możecie znaleźć TUTAJ i TUTAJ

FLK „Pióro i Pazur” to prawdziwe święto literatury tworzonej przez kobiety, ale nie tylko dla kobiet. Nie będę tutaj analizować genezy tej definicji, bądź przesłania, jakie niesie za sobą to pejoratywnie czasami odbierane sformułowanie, ale chciałam tylko uzmysłowić wam, jak wielkie znaczenie może to mieć na przyszłość. Dla wszystkich piszących i czytających. Te trzy wrześniowe dni, które miałam przyjemność przeżyć w Siedlcach, w otoczeniu moich koleżanek-pisarek, jurorek, czytelniczek i wszystkich ludzi, dla których każda przeczytana książka to osobiste święto, były początkiem czegoś większego, czegoś, co może zmienić wygląd literatury popularnej, czasami traktowanej jak produkt drugiej kategorii.

Oprócz tego niewątpliwie istotnego znaczenia dla sytuacji polskich książek tworzonych przez kobiety, FLK był dla mnie wielką fetą kobiet piszących, czytających, oceniających. Atmosfera była tak fantastyczna, że teraz ciężko będzie powrócić do rzeczywistości i funkcjonować w „normalnym” świecie.
Dziękuję przede wszystkim wspaniałej kobiecie, pisarce, dziennikarce, Marioli Zaczyńskiej, bez której konkurs Pióra i Pazura nie miałby szansy powstać. Dziękuję także wszystkim uczestniczkom i grupie zaprzyjaźnionych pisarek, które przywracają mi wiarę w ludzi, bezinteresowną przyjaźń, życzliwość i wzajemny szacunek. A w dodatku… potrafią się wspaniale bawić:)
Tak więc… Siedlce, do zobaczenia za rok!!!

A poniżej kilka fotografii z tego wydarzenia:

Magdalena Kawka odbiera nagrodę Pióra z rąk przewodniczącej jury, Bernadetty Darskiej.



A tutaj nagrodę Pazura odbiera Danuta Noszczyńska.



 Podziękowanie dla naszej Matki Założycielki, Marioli Zaczyńskiej:)




Tutaj sobotnie party, na zdjęciu jestem z Olgą Rudnicką.



Z Lucyną Olejniczak, Marią Ulatowską, Magdaleną Kordel i Kasią Enerlich.



Z Marią Ulatowską, Agnieszką Gil, Lucyną Olejniczak i Małgorzatą Kalicińską.



After party, z Moniką Sawicką, Agnieszką Gil i Magdaleną Zimniak.



Jedno z "festiwalowych" spotkań autorskich, z Małgorzatą Wardą, Hanną Cygler i Magdaleną Zimniak.


1 komentarz:

  1. Było........i by w przyszłym roku było, a na pewno będzie..........JK

    OdpowiedzUsuń