środa, 5 stycznia 2011

recenzja "Zakrętów losu" na blogu "Półeczka z niebieskimi migdałami"

"Takie perełki powinny mieć gdzieś umieszczone ostrzeżenie przed czytaniem w krótkich chwilach wolnych."

Dla takich słów warto żyć. Warto tworzyć. Warto nie spać nocami. Warto funkcjonować w dwóch światach naraz.
Dziękuję:*

http://poleczkazmigdalami.blogspot.com/2011/01/zakrety-losu.html

2 komentarze:

  1. Nie ma się co dziwić, w końcu książka świetna i zasługuje na same pozytywne opinie :)
    Ja niecierpliwie oczekuję spotkania w empiku w Katowicach :D odliczam dni :D

    OdpowiedzUsuń
  2. cieszę się Isabelle:)
    Dzisiaj właśnie do katowickiego Empiku lecą plakaty z ZL

    OdpowiedzUsuń